Przejdź do głównej zawartości

Hello Yellow



Zimowy krajobraz nie nastraja cię pozytywnie?
Brakuje Ci słońca i pozytywnej energii?
Ulice miast przytłaczają Cię szaro-burymi kolorami?
Musisz to konieczne zmienić ;)
Masz na tyle odwagi? :)
Lubię podarować sobie odrobinę uśmiechu dlatego kiedy pogoda nie rozpieszcza i nie chce mi się wychodzić z domu lubię, nie ja kocham ta kurtkę!!!



Kurtka idealnie pasuje do wszelkiego rodzaju stylizacji, ale ja wybrałam przecierane, delikatnie cieniowane jeansy i czarny top, które rewelacyjnie kontrastuja
 z żółtym płaszczykiem ;)
Bucik na stabilnym słupku i Twój #citylook jest gotowy ;) 
Konieczne podkreśl go jakimś pazurem- ja lubię blyskotki ;) trochę jestem sroką :)


Wygoda ponad wszystko!?
Tylko jeśli mogę czuć się mega kobieco ;) codziennie obowiązki przytłaczają...każda kobieta  chciałaby czuć się jednocześnie sexy, wygodnie i jeszcze trendy...
Nic prostszego!
Dla mnie zestaw idealny!

Plus Fajterka poleca!
Płaszcz/ kurtka- Dana Collection
https://www.facebook.com/Dana-collection-1607850066154780/

http://danacollection.com.pl/



Komentarze

  1. Jak ja zazdroszczę ..
    Ja jestem typem kobiety nie do ubrania .
    Żywcem nie zwracam uwagi na to czy coś jest trendy tylko kupuję żeby było coś nowego i pasującego .zakupy dla mnie to kara
    Buty 44
    Wzrost 188
    Waga 105
    Długie ręce zawsze krótkie rękawy
    Kiedyś były problemem długie szczupłe nogi bo to co długie było obowiązkowo szerokie jednak kiedy zrobiłam się paczkiem po porodzie okazało się ze nawet jeśli spodnie wejdą na mnie to zjazd z tyłka obowiązkowo

    OdpowiedzUsuń
  2. Na takie nietypowe sylwetki też znajdzie się rada ;) zapraszam na moją stronę na fb ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wiosna, czyli jak nie przegapić życia...

Rok 2017, kolejna wiosna, kolejny rok starsza, lada moment 30tka na karku... Przecież to tylko dwa lata, a może aż dwa na to by w końcu zacząć cieszyć się życiem...? Jakie by ono nie było, nie będę ciągle siedzieć w tej pieprzonej skorupie ze wszystkimi problemami i błędami, wspomnieniami i niespelnionymi marzeniami... Miała być wesoła notka o wagarach i o tym jak przez chwilę poczuć się kilka lat młodszą ale moja psycholozka zafundowala mi sesję terapeutyczną... Bierz kartkę siadaj i pisz... No więc piszę, to co mnie w życiu uwiera... 12 karkek, pięknych, kolorowych- nawet blok mi kupiła 😂 Teraz weź ta jasna i napisz z czego jesteś dumna, to piszę. Sklecilam 10 punktów... Normalny człowiek cieszył by się na moim miejscu ale nie ja... Widzisz? Jesteś dwa na plusie- mówi psycholożka... No pewnie oczywiście w negatywnym sensie, przecież ja nie potrafię dostrzec pozytywów, ciągle mi mało... Czasami dobrze powiedzieć coś głośno, napisać to, wyrzucić z siebie... Jest...

YOUR LIFE YOUR CHOICE... FIND YOUR SIZE

Wpis ten dedykuje wszystkim kobietom, które szukaja swojej drogi w życiu, swojego miejsca na ziemi, swojego ja... Kobietom, ktore jak ja kiedyś czuly sie mało wartościowe niekochane i nie potrafią zaakceptować swojego ciała... ...wszystko zaczyna sie w głowie, pamietaj...! Ludzie zawsze będą Cię oceniać. Więc pieprz to! Żyj tak jak lubisz i nie przejmuj się! Nigdy nie pomyślała bym ze blog plus size i moda stanie sie moją pasją i sposobem na życie. Ze poznam tyle wspaniałych osób na swojej drodze i zdobede się na odwage by po trzech latach zrobić tak piękną i zmysłową sesje... Mam prawie 29 lat, przeszłam w życiu wiele i dużo czasu zajeło mi dojście do miejsca w ktorym teraz  jestem... chociaż jestem bardzo silną osobą to niestety ale też bardzo łatwo jest mnie zrazić... Pokazanie Wam siebie wymagało wielkiej odwagi chociąz w głębi duszy mam nadzieję, że przyczyni się to do tego że przynajmniej kilka z Was spojrzy na siebie przychylnym okiem. Jestem...

Czy grubej w różu do twarzy...?

N ie da się ukryć że chyba w końcu idzie wiosna...  Czujecie ją też tak jak i ja w powietrzu? Pogoda coraz ładniejsza , za oknem zamiast białego puchu i szarego nieba coraz wiecej kolorów, trawka sie zieleni miejscami i słoneczko coraz wyżej! Oj niech już przyjdzie i nie odchodzi! Nie wiem ja Wy ale ja w takich momentach mam wrażenie że idzie nowe...że czeka mnie coś fajnego, że znowu chce mi się tworzyc! Efektem pierwszego słoneczka w lutym była własnie ta sesja zdjeciowa w otoczeniu natury. No ale właśnie...Czy grubej pasuje różowy kolor? hahahaha a kto mi zabroni??? Nie zgadzam się na bycie szarą eminencja ;)  W tej stylizacji chciałam połaczyć kilka stylów, tzn pokazać Wam że sukienka w kolorze rażacego różu może być idealnym rozwiązaniem na niedzielny spacer po parku w towarzystie zielonej parki, którą do tej pory tolerowałam tylko w towarzystwie jeansów i butów na płaskiej podeszwie ;) Chciałam pokazać Wam, że buty z wysoką cholewką bedą idea...